Filmy pies, więzienie

Przeszukaj katalog
Wbrew utartym schematom, prostytutka Marie z zamiłowaniem oddaje się swojej profesji. W jednym z paryskich pasaży napawa się kunsztem uwodzenia mężczyzn i dostarczania im rozkoszy. Pewnego wieczoru dziewczyna natyka się na śpiącego koło śmietników kloszarda i decyduje się przygarnąć go pod swój dach. Nie zdaje sobie sprawy, że mężczyzna rozbudzi w niej potężne namiętności, które odmienią życie obojga na zawsze.
Stéphane (Laure Calamy) jest sierotą szukającą swojego ojca. Pewnego dnia udaje jej się go zdobyć. Tak ląduje w życiu staruszka mieszkającego w luksusowej willi nad morzem, ale patriarcha nie mieszka sam. Otoczony kapryśną żoną, ambitną córką w interesach i zbuntowaną wnuczką, Stéphane zaczyna wątpić w tę nową rodzinę: ktoś kłamie. Kto ? Czemu ? A nawet Stéphane, czy naprawdę szuka ojca, czy bogatego starca? Aż do pokojówki wszystko wydaje się podstępem, podstępem i niebezpieczeństwem.


W Krainie Gier, gdzie despotycznie rządzą Król i Królowa, wszystko podporządkowane jest czarno-białej kolorystyce i regułom gry w szachy, którą dekretem królewskim uznano za najpiękniejszą grę świata. Ubrani w czarne lub białe stroje mieszkańcy poruszają się po odpowiednich polach ruchem figur szachowych, boją się własnymi słowami powiedzieć, co myślą, a przeciętny obywatel najchętniej zasłania się tym, że jest tylko małym pionkiem i nic nie wie. Do tego zunifikowanego świata zupełnie nie pasuje mała Zosia, która wprawdzie świetnie gra w szachy, ale nie chce przyjąć ogłupiających reguł postępowania. W dodatku rezolutna dziewczynka nie zamierza ściąć kasztanowych włosów, więc na żywą figurę szachową się nie nadaje. Królewska para skazuje ją na karę więzienia. Za kratki trafia także jej krnąbrny pies Nonsens, a jego pobratymcy, Paradoks i Absurd, są równie nieszczęśliwi jako strażnicy uwięzionych. Wreszcie z długiej podróży wraca do domu Dziadek i obmyśla sposób ratowania wnuczki – jeśli Zosia wygra w szachy z Królową, będzie wolna. Królowa oszukuje w czasie gry twierdząc, że jej wszystko wolno. Dziadek przekonuje mieszkańców krainy, że upodobanie do gry, w której zawsze wygrywa ten, to grę proponuje, to ciężka choroba, a zwalczyć ją może tylko cierpliwość i solidarność wszystkich z otoczenia chorego. Jeśli Królowa chce grać ze swymi poddanymi w bambuko, oni powinni zaproponować jej grę jeszcze prostszą i głupszą.
Słowa kluczowe

Proszę czekać…